Licencja w projektach UE i innych dofinansowanych

Opublikowano: 2022-09-12 / Ostatnia aktualizacja: 2023-08-11

To pojęcie brzmi trochę groźnie i ma dwa znaczenia. To pierwsze to uzyskanie prawa do wykonania jakiegoś zawodu (np. licencja na przewóz drogowy). Drugie to powiedzmy tyle co udzielenie praw do korzystania z „czegoś”. To „coś” to produkt czy rozwiązanie w postaci np. oprogramowania czy opracowana technologia. W tym artykule przybliżę to drugie znaczenie a produkt czy oprogramowanie oznaczać będzie „utwór”.

Licencja często jest mylona z prawami autorskimi. W skrócie obie rzeczy dotyczą praw do utworu, jednak jest między nimi różnica. W licencji prawa do niego zostają przy twórcy, czyli posiada on prawo do korzystania z niego w określonym zakresie. Jeśli twórca sprzeda te prawa, to one zostają przeniesione na inną osobę lub podmiot. Twórca nie może już swobodnie korzystać ze swojego utworu, bo one po prostu przechodzą na kupującego.

Licencja wyłączna a niewyłączna

Najczęściej dzieli się je na wyłączną i niewyłączną. Poniżej charakterystyczne różnice między nimi.

Nie ma wyłącznej i niewyłącznej jednocześnie. Jest albo wyłączna, albo niewyłączna. Ale ten podział nie jest jedyny. Wtedy można je powiązać z wyłączną lub niewyłączną.

Licencja mocna a słaba

Mocna oznacza tyle, że jak udzielam tej wyłącznej, to jednocześnie ograniczam sobie prawo do wykorzystywania utworu na danych polach eksploatacji* na własny użytek. Jeśli zapisy naruszę, płacę odszkodowanie. Praktycznie od sprzedaży praw do utworu licencja ta różni się tym, że określa się dokładne pola eksploatacji w umowie licencyjnej. Ponadto jest na dany czas. Czyli teoretycznie prawo do wykorzystywania utworu na wszelkich polach eksploatacji nadal należy do mnie – ale po wygaśnięciu okresu licencyjnego. Na wspomniany czas przekazuję te kilka konkretnych pól eksploatacji licencjobiorcy. On z kolei może używać utworu dla własnych potrzeb tylko na tych polach wskazanych w umowie. To jakby odpłatnie czasowo „pożyczam” utwór komuś do wykorzystania w określony sposób. Ja nie mogę go używać w tym czasie.

Przykład: Mleczarnia stworzyła technologię produkcji sera o określonej wielkości, strukturze, bez ubytków w serze w postaci dziur serwatkowych itp. Udzielona lic. wyłączna mocna dla danego podmiotu X przez mleczarnię oznacza, że właściciel technologii (bo mleczarnia nadal nim jest) nie może u siebie produkować serów na jej podstawie. Jedynym uprawnionym w czasie trwania umowy licencyjnej jest podmiot X.

Inaczej jest w słabej, w której twórca utworu może swobodnie korzystać z niego na własny użytek, pomimo że prawa do użytkowania produktu przeniósł na kogoś innego.

Przykład: Ta sama mleczarnia udziela zamiast mocnej, słabą. Mleczarnia może produkować u siebie sery wg tej technologii i sprzedawać je (nie technologię!) gdzie chce.

* Pola eksploatacji czyli jak mogę używać utworu, np. do reklamy, do przeróbki w swoim produkcie itd. Pola zależą od tego, czym jest utwór, chociaż zwykle w umowach z przeniesieniem praw stosuje się ogólne zapisy, by wymienić ich jak najwięcej.

Licencja ograniczona a nieograniczona

Innym rodzajem jest nieograniczona i ograniczona. Nieograniczona, inaczej też zwana pełna, to taka, gdzie w zawartej umowie nie ma wskazanych dokładnych ograniczeń w użytkowaniu utworu. Licencjobiorca i licencjodawca może w ten sam sposób korzystać z niego.

Przeciwieństwem jest ograniczona, gdzie w umowie są wskazane ograniczenia dotyczące licencjobiorcy co do korzystania z dzieła. To nie jest to samo co wyłączna mocna! Tu różnicą jest, że ograniczona nie musi być wyłączną.

Licencja bezterminowa a na czas określony

Rozróżniamy dwa rodzaje ze względu na czas obowiązywania umowy licencyjnej: na czas określony i bezterminowy. Są pewne założenia, o których warto wspomnieć. W przypadku tej bezterminowej nie jest określony czas udzielania prawa do korzystania (brak zapisu terminu obowiązywania oznacza domniemanie licencji bezterminowej). Jednak jeśli chodzi o taką na oprogramowanie lub aplikację to wygasa ona z chwilą odinstalowania. Termin obowiązywania to czas określony w umowie licencyjnej.

Licencja otwarta a przymusowa

Otwarta – można inaczej powiedzieć, że jest ona darmowa. Analogiczna jest do niewyłącznej pełnej czyli może z niej korzystać nieograniczona liczba osób. Może być użytkowana przez wszystkich bez ponoszenia kosztów.. Od wymienionych wyżej różni się tym, że właśnie nikt za nią nie płaci.

Przykład: wyniki badań podstawowych wykonywanych w ramach projektów NCN udostępnia się w OpenAccess. Jednocześnie można wykorzystywać je na każdym polu eksploatacji do np. dalszych badań nad danym zjawiskiem.

Natomiast jeśli utwór, który jest przedmiotem patentu w Urzędzie Patentowym RP:

  • będzie nadużywany (np. sprzedawany po bardzo wysokich cenach a sam patent jest ważny z punktu widzenia interesu społecznego)
  • konieczny jest do zapobieżenia lub usunięcia stanu zagrożenia bezpieczeństwa państwa
  • poprzedni właściciel praw nie wyraża zgody na zawarcie umowy licencji z tym, który chce do patentu wykorzystać właśnie wynalazek tego pierwszego

to Urząd Patentowy RP może udzielić licencji przymusowej. Licencjodawca oczywiście otrzymuje za to zapłatę. Jest to regulowane Prawem własności przemysłowej w art. 82 i polega na przekazaniu innej osobie praw do np. wynalazku poprzez umowę licencyjną udzielaną przez Urząd Patentowy.  

Inne rodzaje

Są też inne rodzaje. Trzeba pamiętać, że można je łączyć.

Licencja wzajemna – ja Tobie a Ty mnie – udzielamy sobie licencji nawzajem korzystając ze swoich dzieł – ja z Twojego a Ty z mojego.
Licencja dorozumiana – jest stosowana w przypadku prac badawczych lub innych podobnych. Oznacza, że oddając prace badawcze bez żadnego zapisu o prawach własności do nich, domniemywa się, że udzielona jest na wykorzystanie ich do swojej działalności temu, komu to wykonałam. Jest to regulowane przez Prawo własności przemysłowej a dokładnie art. 81. 
Sublicencja – mam już jakąś i udzielam jej dalej komuś innemu (podlicencja). Musze mieć oczywiście na to zgodę w umowie licencyjnej z właścicielem utworu.  

Licencja a projekt UE

W projektach unijnych słowo licencja występuje również jako koszt kwalifikowalny. To wartość niematerialna i prawna, którą się amortyzuje (przy określonych parametrach). Mogę używać jej do wykonywania działań projektowych. Więcej na temat amortyzacji znajdziesz w artykule „Amortyzacja w projektach UE”. Natomiast jeśli planujesz spieniężyć wdrożenie wyników prac B+R poprzez udzielenie licencji, warto przemyśleć komu i jaką udzielisz. O innych sposobach wdrożeniach przeczytasz w artykule „Wdrożenie wyników prac B+R – co się za tym kryje?”.

Artykuł powstał przy współpracy z Moniką Wągiel.

Może cię także zainteresować:

Bądź na bieżąco z poradami na temat rozliczania dotacji.

Zapisz się do naszego newslettera!

Zapisując się do usługi Newsletter potwierdzam, że wyrażam zgodę na otrzymanie informacji handlowej od Sohaus Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, za pomocą środków komunikacji elektronicznej, a zwłaszcza za pośrednictwem podanego przeze mnie adresu e-mail.

Rejestrując się w serwisie wyrażam zgodę na używanie przez Sohaus Sp. z o.o. środków komunikacji elektronicznej oraz telekomunikacyjnych urządzeń końcowych w celu przesyłania mi informacji handlowych oraz prowadzenia marketingu przez Sohaus Sp. z o.o., Moja zgoda obejmuje numery telefonów i adresy e-mail wykorzystywane podczas korzystania z usług Sohaus Sp. z o.o., wyrażoną zgodę można wycofać zgłaszając nam takie żądanie.

Informacje o sposobach przetwarzania danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.

O autorze:

Justyna Pieńko

Jako były wieloletni pracownik Narodowego Centrum Badań i Rozwoju od ponad dziesięciu lat zajmuję się projektami finansowanymi z UE z różnych źródeł. W swojej pracy etatowej rozliczałam projekty zarówno z POIG jak i POKL, POIR, 6PR i 7PR, H2020, projekty krajowe, np. celowe, PBS, PBR, międzynarodowe, Eureka!, Eurostars, umowy dwustronne, wielostronne. Były wśród nich zarówno te, które rozliczałam jako opiekun projektu jak również takie, którymi NCBR był koordynatorem czy partnerem. Koordynowałam również projekty finansowane z PARP, LAWR i RIF Mazowsze, Łódź – tym razem już od strony beneficjenta. Zetknięcie tych dwóch światów a także moje właściwe podejście do tzw. „klienta” owocuje w prawidłowo rozliczonych projektach.

Shopping Cart
Scroll to Top